Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi prim8 z miasteczka Szczecin Zdroje. Mam przejechane 86363.00 kilometrów w tym 24061.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy prim8.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2011

Dystans całkowity:365.00 km (w terenie 111.00 km; 30.41%)
Czas w ruchu:27:18
Średnia prędkość:13.37 km/h
Liczba aktywności:17
Średnio na aktywność:21.47 km i 1h 36m
Więcej statystyk
  • DST 21.00km
  • Teren 13.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 12.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Płoni przez puszczę

Wtorek, 29 listopada 2011 · dodano: 29.11.2011 | Komentarze 5

Wczoraj 1,5 godziny biegania po puszczy. Dzisiaj rower. Wjechałem do puszczy od strony ulicy Świętochowskiego i po bruku, pod ostrą górkę dotarłem do miejsca gdzie 100 metrów od czerwonego szlaku stoi pomnik Gene. To niemiecki nadleśniczy, który zginął z rąk kłusowników.



Wracając odbiłem w prawo i leśnym duktem dojechałem do Płoni.


Stąd do Kijewka i Kijewa mijając po drodze mocno wyschnięty Staw Kiełpiński i przez autostradę nad Staw Jeleni...tu wody dużo. Pstryknąłem lokatorów i do Zdroji.



Po drodze zamknięte jeszcze lodowisko...ale słychać agregaty schładzające.


Pogoda ładna, cieplutko a o zimie przypominają tylko ci panowie.




  • DST 12.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:02
  • VAVG 11.61km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Obrzeża puszczy

Niedziela, 27 listopada 2011 · dodano: 27.11.2011 | Komentarze 3

Zetka straszyła przez słuchawkę w uchu, że wiatr 100 km na godzinę. Trzeba uciekać do puszczy. Drzewa złowieszczo trzeszczały więc postanowiłem pojeździć po obrzeżach Bukowej...żeby dźwig i karetka miały blisko :) .Pierwszy podjazd Kopalnianą aż do Panoramy i okolice Wzgórza Akademickiego. Tu przeniosły się qady i motocrossowcy - utrapienie puszczy. Pod autostradą wjechałem na uliczki Podjuch i pokręciłem się trochę po mało uczęszczanych przez auta asfaltówkach. Powrót Granitową i drugi podjazd. Tym razem Grabową, koło Groty aż do Szmaragdu. Zjazd do Zdroji przez Słoneczną Polanę i tory do Letniskowej. Krótko ale treściwie.




  • DST 20.00km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:38
  • VAVG 12.24km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Puszcza Bukowa

Sobota, 26 listopada 2011 · dodano: 26.11.2011 | Komentarze 3

Po czwartkowym bieganiu (6km po chodnikach i rowerowych ścieżkach) i piątkowym lenistwie wsiadłem na rower. Najpierw ośmiokilometrowy podjazd do Głazu Serce Puszczy (wjazd od Dębów Krzywoustego do Głazu Grońskiego i szlakami czarnym i czerwonym do Szosy Kołowskiej). Później Lisie Stawki i powrót Drogą Górską. Cały czas po czerwono-brązowym dywanie...tylko asfalt i szuter wydmuchał wiatr.




  • DST 14.00km
  • Czas 00:57
  • VAVG 14.74km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pańszczyzna odrobiona

Środa, 23 listopada 2011 · dodano: 23.11.2011 | Komentarze 0

Zdroje - Dąbie - Słoneczne - Zdroje




  • DST 30.00km
  • Czas 02:13
  • VAVG 13.53km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pogotowie rowerowe

Wtorek, 22 listopada 2011 · dodano: 22.11.2011 | Komentarze 0

Wczoraj pobiegałem trochę wokół Orlika. 25 okrążeń po 2oo m = 5 km...to dawka, którą testowałem ubiegłej zimy , kiedy trasy w puszczy były mocno śliskie. Dzisiaj na badanie do szpitala arkońskiego wybrałem się rowerem. Plusy dodatnie - tanio ( paliwo zero ) i szybko ( korek aut od Leszczynowej aż po Most Długi ). Plusy ujemne - zimno...ale tylko w jedną stronę. Powrót w słoneczku. W stronę Szczecina ścieżką przy Trasie Zamkowej i dalej przez Plac Lotników do Urzędu Miasta. Jasne Błonia, Park Kasprowicza. Na Arkońskiej kładą asfalt. Powrót miał być drugą nitką ścieżki przy Trasie Zamkowej ale schody zamknięte przez Eurovię. Do Cłowego ścieżką i dalej do Zdroji chodnikowo-ścieżkowo-uliczną składanką. Jak sobie kupię koguta to mogę robić za karetkę.




  • DST 23.00km
  • Teren 16.00km
  • Czas 02:19
  • VAVG 9.93km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wspinaczka na Czajczą Górę

Niedziela, 20 listopada 2011 · dodano: 20.11.2011 | Komentarze 3

W piątek zastosowałem zestaw na pierwsze symptomy grypy. Zestaw składał się z gripexu, czosnku i godzinnych potów na stacjonarnym rumaku. Zadziałał na tyle skutecznie, że w sobotę ruszyłem na nogach do puszczy. Dwie godziny po górkach. Dzisiaj rower. Przez puszczę dojechałem do Szosy Kołowskiej i w lewo do Przełęczy Trzech Braci. Droga w prawo prowadzi do Trzech Sióstr...wszystkie z Bułgarii :).Z przełęczy zielonym szlakiem aż do Czajczej Góry. Ostatnie 200 metrów na nogach bo podejście jest mocno strome.Tu pstryknąłem parę fotek. Aparat był w kieszeni,żeby grzały się baterie i chyba zaparował bo tylko dwa zdjęcia wyszły znośnie.



Z góry zjazd ...a raczej zejście do zielonego szlaku, który prowadzi do Jeziora Binowskiego.




W Binowie już asfaltem pod górę do Szosy Kołowskiej. Dużo było tych podjazdów więc powrót przez puszczę był z górki. Koło Bukowca czarnym i czerwonym szlakiem do Szwedzkiego Bruku. Wyjazd z puszczy ulicą Mączną. W Zdrojach rower miał obiecane mycie ciśnieniowe na stacji BP. Po kąpieli okazał się srebrnoczarny a nie szaroszary :)




  • DST 27.00km
  • Czas 01:53
  • VAVG 14.34km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamiana środka lokomocji.

Czwartek, 17 listopada 2011 · dodano: 17.11.2011 | Komentarze 5

Auto nie odpaliło. Podłączyłem akumulator do prostownika. Rower odpalił jak zwykle. Najpierw zakupy na Wiosennej a później do centrum Szczecina. Ścieżki rowerowe ciągle z "czarnymi dziurami" czyli przerwami pod tytułem "Polska w budowie". Nawierzchnia przy Trasie Zamkowej bardzo nierówna a to już chyba ostatnia warstwa bo pomalowana na czerwono. Ale fakt odizolowania od śmigających przedstawicieli handlowych cieszy. Światła na przejazdach przez jezdnie zmieniają się według zasady - 5 minut dla aut, 5 sekund dla rowerów.




  • DST 16.00km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:20
  • VAVG 12.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ruchome piaski

Środa, 16 listopada 2011 · dodano: 16.11.2011 | Komentarze 3

Zakupy na Słonecznym a później puszcza. Podjazd Letniskową do Jeziora Szmaragdowego. Zjazd drugą stroną jeziorka i pod wiaduktem do Mącznej. Po drodze kopny piach przykryty liśćmi buku. Na podjazdach trzeba schodzić z roweru a na zjazdach łatwo zaryć. Ale pogoda super. Szykuje się Boże Narodzenie na rowerze.




  • DST 14.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:07
  • VAVG 12.54km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prędkość swobodnego zjazdu

Wtorek, 15 listopada 2011 · dodano: 15.11.2011 | Komentarze 1

Po wczorajszym bieganiu wokół Szmaragdu dzisiaj rower. Godzinna przejażdzka z atrakcjami. Najpierw przez puszczę do Panoramy. Prawie same podjazdy więc póżniej nagroda :). Zjazd z ronda przy wężle Morwowa do Granitowej. Swobodny zjazd bez pedałowania 52 km/h. To chyba mój rekord ...pamiętam , że na Kolorowych Domów było 50 a na dojeździe do Smoczej 48 km/h. Granitową do Łozowej i koło oczyszczalni nad Regalicę. Stąd na lotnisko i do domu. Łańcuch zaczyna przeskakiwać ...pora na remoncik mojego emeryta.




  • DST 52.00km
  • Czas 03:05
  • VAVG 16.86km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odwiedziny

Niedziela, 13 listopada 2011 · dodano: 13.11.2011 | Komentarze 3

Odwiedziłem "latającą" Tunię w Kołbaskowie. Jest ok...będzie żyła. :). Ruszyłem ze Zdroi do centrum Szczecina ( wlot Trasą Zamkową ). Piastów, Mieszka, Rondo Hakena, Warzymice, Przecław, Kołbaskowo. Powrót do Ronda i Autostradą Poznańską przez Podjuchy do Zdroi. Ścieżki ze Zdroi do Szczecina coraz lepsze. Poznańska w niedzielę znośna. Acha...wczoraj trzy godziny po górkach w Bukowej na nogach i dzisiaj przed rowerem półtora godziny marszobiegu.