Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi prim8 z miasteczka Szczecin Zdroje. Mam przejechane 86363.00 kilometrów w tym 24061.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 16.68 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy prim8.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2012

Dystans całkowity:110.00 km (w terenie 30.00 km; 27.27%)
Czas w ruchu:07:25
Średnia prędkość:14.83 km/h
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:15.71 km i 1h 03m
Więcej statystyk
  • DST 13.00km
  • Teren 9.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 11.14km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bukowa i obrzeża

Wtorek, 27 listopada 2012 · dodano: 27.11.2012 | Komentarze 0

Trochę wspinaczki i dostojnie na zjazdach.




  • DST 17.00km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 14.57km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rundka

Poniedziałek, 26 listopada 2012 · dodano: 26.11.2012 | Komentarze 0

Zdroje-Kijewo-Dąbie-Zdroje. Trochę po lesie.




  • DST 24.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 16.55km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

5000

Sobota, 24 listopada 2012 · dodano: 24.11.2012 | Komentarze 2

Zdroje-Pomorzany-Zdroje. Centrum Rehabilitacji "Terapia'. Po drodze pękło 5000.




  • DST 23.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 15.86km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie lubię krawężników

Piątek, 23 listopada 2012 · dodano: 23.11.2012 | Komentarze 0

Zdroje-Słoneczne-Zdroje-Dąbie-Zdroje. Nowy łokieć nie lubi krawężników.




  • DST 15.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spacerkiem

Czwartek, 22 listopada 2012 · dodano: 22.11.2012 | Komentarze 0

Zdroje-Dąbie-Zdroje. Deszczyk. Słabo na krawężnikach.




  • DST 17.00km
  • Teren 17.00km
  • Czas 01:01
  • VAVG 16.72km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pomalutku

Wtorek, 20 listopada 2012 · dodano: 20.11.2012 | Komentarze 3

Wczoraj zacząłem profesjonalną rehabilitację poskładanego łokcia. Bardzo mi się podobało. Pani rehabilitantka najpierw zapytała mnie "czy mam w domu gumę?" i po zapewnieniu, że kupię, dopingowała mnie do trudnych ćwiczeń... "pchaj we mnie, pchaj we mnie mocno" :). Dzisiaj kupiłem gumę rehabilitacyjną i poćwiczyłem sam w domu...ale to nie to samo :). Doszedłem też do wniosku, że skoro ćwiczenia są takie intensywne, to może rower? :) Ścieżka była asfaltowa, odizolowana od ruchu ale i tak ostatnie kilometry przejechałem na jednej (tej zdrowej) ręce. Zdroje - Dąbie - Zdroje.




  • DST 1.00km
  • Czas 00:10
  • VAVG 6.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Restart

Poniedziałek, 12 listopada 2012 · dodano: 12.11.2012 | Komentarze 1

Zaprowadziłem go do serwisu. Dostanie nowy napęd, hamulce i oświetlenie. Ucierpiał przy kraksie a i trochę był zajeżdżony. Pięćdziesiąt metrów przejechałem ale nowy łokieć nie był zadowolony. Może jutro jak zdejmę szwy będzie lepiej. Odrobię te 950 metrów :).